If I were Santa Claus...

Meg

Żeby nie było, że tylko Dila coś tu dodaje, to Meg wrzuca swojego zacnego tfffora. Wypracowanie na konkurs z angielskiego. Jeśli ktoś bystrym okiem jakiś błąd wykryje, to nie mówić mi, wolę żyć w tej błogiej nieświadomości.

If I were Santa Claus…

In today’s material world, where everything has a value, we haven’t got much time for our neighbours. Christmas is the time of reflection, when we can think about our life and do something for others.
Santa Claus is an inseparable symbol of Christmas’ tradition. But we don’t need a long, white beard and a red coat trimmed with white fur to give someone a gift. We can be Santa Claus every day. The best things in life are free and each of us can give them to somebody as a present. The most important is love

.gif" alt=" love

" border="0" />. In today’s reality, where everyday a new war breaks out and many people die because of starvation and misery, it’s a very necessary emotion, though people offen forget about it. Love is the most powerful thing, which we can give other person. In our daily life we have less and less friendship, but we can solve this problem. We, like Santa Claus, should bring more kindness to our lives. We should think about people, who need our help and care. Money doesn't matter. The most important are good intentions. Sometimes our memory means much more than any material present and it can work wonders. We should protect people’s freedom. In many countries, where wars are waged, it is strictly limited, and people, who live there cannot speak their mind. The most serious form of war is a war, which cause is religions’ difference, because nobody can impose anyone their faith. For people in captivity, freedom is more precious than any other material thing.
If I were Santa Claus, I would make these wishes come true. Our deeds and words are more important than anything in the world. We should cultivate this Christmas tradition. It should accompany us through the whole life.

Teraz można się śmiać

Na specjalne życzenie mogę wkleić wersję niemiecką, ale za skutki uboczne nie biore odpowiedzialności

Dila

daj niemiecką Very Happy

więcej zrozumiem

Cmentary

yyyy... A może wkleisz po polsku?

Dila

przeczytalam jeszcze pare razy, mniej więcej zrozumiałam.
masa szumnych słow, ideały i brak realizmu. widac, że na konkurs Very Happy

wybacz, Meg szczerość, sarkazm, ironie, cynizm i co tam jeszcze jest, ale nie jestem w najlepszym humorze.

wiesz. ja mam w związku z tym coś zamiar zrobić. poważnie. mam zamiar jechać do Afryki. a ty? szumne słowa?

Meg

Brak realizmu? Być może, ale w końcu nie nadarmo w temacie jest użyty 2 okres warunkowy stosujący się do rzeczy mało możliwych. Szumne słowa? Na pewno. Ale jest to tylko podkoloryzowanie prawd istotnych: coraz mniej przyjaźni, wojny, ograniczenia wolności (choćby tylko spojrzeć na Romana G.). Tak na prawdę najbardziej zakłamanym zdaniem jest : Money doesn't matter. Bo liczą się i liczyć będą do końca.
Co do podróży do Afryki: ja tam wolę Australię i myślę, że to się nawet da zrobić, już niedługo

Agnes

Cóż, ja się zgadzam Meg. Moje ma tak samo podkoloryzowane pewne fakty.
No chodzi o to, by zwrócić uwagę na te istotne rzeczy.
No i ten tryb warunkowy.
A Meg odwaliła kawał dobrej roboty

Gratulacje Razz

Wersji po niemiecku nie pragnę, bo i tak nie zrozumiałabym ani jednego zdania

Meg

Nie chwaląc się wcale oznajmiam, iż tffór w wersji niemieckiej zajął I miejsce.
^_______^
Chciałam wkleić ale zobaczyłam, że komputer znowu zaczyna być coraz mniej kompatybilny i plik gdzieś przepadł. Jak znajdę chwilkę czasu to przepisze na nowo Very Happy

Agnes

Nie chwaląc się oczywiście taa jasne Razz

Ciekawe czy to z anglika twoje też zajmie pierwsze miejsce

Pwnie tak.
Chyba że wygra Snata Calus / Satna Calus 8D